Wicelider Tottenham Spurs zanotował wpadkę na własnym boisku ulegając niżej notowanej drużynie Wolverhampton Wanderers 1-3! Strata punktów spowodowała wzrost przewagi Liverpoolu do dziewięciu punktów, może także zepchnąć Tottenham na trzecie miejsce w tabeli - dzisiaj swój mecz w Southampton rozegra Manchester City.
Wszystko zaczęło się zgodnie z planem, w 22 minucie Kane wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Koszmar "Ostróg" rozpoczął się w w 72 minucie, kiedy to "Wilki" doprowadziły do wyrównania, a następnie uwierzyły, że mogą ten mecz wygrać i w efekcie strzeliły jeszcze dwa gole.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz