Arsenal znów stracił punkty, tym razem Kanonierzy ulegli 2-3 w Manchesterze. Bohaterem United został młody Marcus Rashford, zdobywca dwóch goli w tym meczu...
Potknięcie Arsenalu wykorzystał Tottenham, który po zwycięstwie 2-1 nad Swansea awansował na drugie miejsce, właśnie kosztem ekipy Arsena Wengera... Wcześniej trzy punkty zainkasował Leicester, który prowadzi z dwoma punktami przewagi nad Tottenhamem i już z pięcioma nad Arsenalem.
Do końca sezonu jeszcze 11 kolejek i wiele może się zdarzyć. Trzeba wziąć pod uwagę, że czołówce coraz trudniej o ligowe punkty - Leicester zwycięstwo nad Norwich wywalczył w samej końcówce, a Tottenham przegrywał 0-1 ze Swansea i dwa gole zdobył dopiero w drugiej połowie... Swoje trzy grosze może jeszcze wtrącić Manchester City, który jeżeli wygrałby zaległy mecz z Newcastle miałby tylko punkt straty do Arsenalu...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz