Regulaminowy czas gry nie przyniósł rozstrzygnięcia w tym starciu, dogrywki nie przewidziano, a w rzutach karnych lepsi okazali się gdynianie. Bohaterem konkursu "jedenastek" był golkiper Arki Steinbors, który zdołał obronić dwa uderzenia legionistów: Moulina i Kopczyńskiego. Jest to pierwszy w historii superpuchar dla Arki.
LEGIA WARSZAWA - ARKA GDYNIA 1-1 (1-1) karne 3-4
Gole: Moulin 27 - Pazdan 21 samobójcza.
dziwna drużynka ta Arka. Ja nie wiem jak Legia nie dokopała takim cieniasom ze 4-0?
OdpowiedzUsuń