CA

ZWROTY ZA ZAKUPY W INTERNECIE!!!

Zwroty za zakupy w internecie! Korzystaj! Zgarnij początkowy bonus! https://www.refunder.pl/zapros/58d32b62c6017

czwartek, 26 marca 2020

Bukmacher

Świat piłki zastygł w niepewności. Co robić gdy sportu nie ma?

 Epidemia koronawirusa zatrzymała niemal wszystkie rozgrywki toczące się na świecie. Nie ma Ligi Mistrzów, ligi angielskiej, włoskiej, hiszpańskiej czy polskiej. W USA zatrzymały się wszystkie zawodowe rozgrywki. Odwołano mecze reprezentacji narodowych włącznie z Mistrzostwami Europy.

Dziś jesteśmy jeszcze w okresie wyburzania ostatnich sportowych bastionów. Dopiero co zawiesiła rozgrywki liga australijska, a grać można w zaledwie kilku miejscach na świecie. Liga białoruska, kameruńska czy rozgrywki w Paragwaju raczej nie wystarczą spragnionym futbolu. Wydaje się też, że i białoruski dyktator wkrótce - po cichu - zamknie rozgrywki.

Ktoś powie, że w skali dramatu jaki przechodzi teraz świat, sport to tylko przyjemny dodatek do naszego życia. Po części tak, ale trzeba też pamiętać, że biznes sportowy to poważna część gospodarki. To nie tylko straty dla telewizji czy sportowców, ale też dla wielu „szarych” ludzi, którzy zarabiali niejako obok piłki nożnej.

Piłka nożna to też katalizator emocji. „Chleba i igrzysk” człowiek wymagał od niepamiętnych czasów, a i dziś siadamy przed telewizorem czy idziemy na stadion też po to, żeby zapomnieć o problemach. Zatrzymanie sportu dla wielu fanów może oznaczać trudności w dostosowaniu się do dzisiejszych realiów. I choć trudno bagatelizować ten aspekt społeczny, to jednak zdrowie jest najważniejsze, więc sport musiał się zatrzymać.

Bukmacherzy się nie poddają

Straty liczy też biznes bukmacherski. Nawet najlepszy bukmacher na polskim rynku musiał odczuć to, że możliwości zakładania się jest mniej. Legalnie działający bukmacherzy w Polsce, jak STS czy Fortuna, zamknęły swoje punkty stacjonarne, a to oznaczać może problemy dla wielu pracowników. Nie będzie Euro 2020 i Igrzysk w Tokio, a to najbardziej dochodowe imprezy z punktu widzenia bukmacherów. Rynek warty w Polsce ok. 7 miliardów złotych na pewno zatrzęsie się w posadach. Odczują to też zapewne kluby sportowe, które blisko współpracują z bukmacherami, a straty mogą być liczone w milionach w skali każdego klubu.

Świat bukmacherki nie zatrzymał się jednak całkowicie. Typerzy mogą przecież obstawiać pojedyncze wydarzenia sportowe, które nie zostały jeszcze odwołane. Do tego dochodzą jeszcze inne możliwości. Coraz więcej wydarzeń odbywa się w e-sporcie, a także można postawić pieniądze na sport wirtualny. Bukmacherzy mają też przygotowaną ofertę na zakłady niezwiązane ze sportem.

Machina ruszy znowu


Kiedy powróci normalność? Wielu przekonuje, że będziemy musieli dość znacznie zmienić definicję normalności i przyzwyczaić się do nowej sytuacji. Oczywiście wszystko zależy od tego jak zdamy egzamin z odpowiedzialności  nie tylko za siebie, ale też za kompletnie obcych nam ludzi, bo na tym polega walka z tym wirusem.

Sport to jednak tak wielki biznes, że możemy być pewni, że jak tylko warunki będą sprzyjające to dość szybko rywalizacja zostanie wznowiona. Widać to choćby po pierwszych przygotowaniach do wznowienia rozgrywek w Chinach. Kiedy zaczniemy grać w Europie? Dziś to wróżenie z fusów, choć mało prawdopodobne, że piłkarze wyjdą na boiska na przełomie kwietnia i maja, a takie plany ma większość piłkarskich związków. 
Jeśli rywalizacja już ruszy to zapewne na dłuższy czas bez kibiców. Wielu ekspertów zaznacza, że taka sytuacja może potrwać nawet do końca tego roku. Oczywiście są sporty np. jak snooker, które nie tracą znacznie na widowiskowości, gdy kibiców nie ma na trybunach. Jednak mecze piłkarskie bez fanów mogą w znacznym stopniu zmienić postrzeganie futbolu. Każdy kto oglądał piłkę bez kibiców wie, że takie spotkania tracą bardzo wiele. Jednak taka może być cena powrotu do rywalizacji.

Zamienniki nie takie złe

Nie ma nadziei dla fanów piłki? Nie przesadzajmy. Stacje telewizyjne rozpoczęły odtwarzanie  historycznych spotkań i to na pewno może być interesująca propozycja. Jednak to nie wszystko. W serwisach streamingowych kibice piłkarscy mogą znaleźć naprawdę sporo dobrego. Kilka przykładów? Proszę bardzo. Zarówno Netflix jak i Amazon Prime mają  w swoich zasobach seriale dokumentalne o takich klubach jak Juventus, Sunderland czy Manchester City (ale lista jest znacznie dłuższa!), a Rakuten TV za darmo udostępnia serial o FC Barcelonie. To nie koniec, bo na Netflixie możemy oglądać też nowość, czyli serial „Angielska Gra”, który opowiada o początkach piłki nożnej na Wyspach. Zasoby sportowe tych serwisów są naprawdę bogate i warto do nich zajrzeć.
Nie ma bieżących wydarzeń to i trudniej znaleźć ciekawe publikacje piłkarskie. Serwisy sportowe znacznie ograniczyły swoją działalność, ale to nie koniec świata dla tych, którzy lubią poczytać. Wymienię tylko kilka z brzegu pozycji z mojej domowej biblioteczki: „Calcio - historia włoskiego futbolu”, „Tor” – historia niemieckiej piłki, „Futbonomia”, „Aniołowie o brudnych twarzach”, „The Mixer – historia taktyki najlepszej ligi świata”, „Barca – Real,wrogowie, którzy nie mogą bez siebie żyć”. Książki te dostępne są nie tylko w wysyłkowych księgarniach, ale także jako e-booki. Jest w czym wybierać i co nadrabiać!