sobota, 20 grudnia 2025

Ekstraklasa - Czy Papszun odmieni Legię?

Marek Papszun od wczoraj jest już oficjalnym trenerem Legii Warszawa. Urodzony w Warszawie szkoleniowiec od lat związany był z Rakowem Częstochowa, z którym święcił największe triumfy, gdzie miał wszystko poukładane i niemal pełną władzę dotyczącą zespołu, miał wpływ niemal na każdą decyzję związaną z zespołem. Jak poradzi sobie w Legii, gdzie klub bardziej przypomina korporację?

Wbrew pozorom może być tylko lepiej, Papszun przybył do Warszawy w sytuacji dramatycznej, gdzie drużyna jest rozbita, już nawet nie w dołku, ale w totalnym dole. Legia spędzi przerwę zimową w strefie spadkowej, po odpadnięciu z Ligi Konferencji, jako jedyny z czwórki polskich zespołów. Wydaje się, że Papszun dostał na tyle władzy, że może spróbować poukładać Legię po swojemu. Wydaje się, bo wciąż w warszawskim klubie jest dwóch dyrektorów sportowych... Michał Żewłakow jest dyrektorem sportowym, a Fredi Bobic dyrektorem ds. operacji piłkarskich... Prezes Dariusz Mioduski musiał Papszunowi jednak tą władzę obiecać, bowiem w przeciwnym razie były trener Rakowa nie zdecydowałby się na przejście do Warszawy. Jak to będzie wyglądało w przyszłości, czy nie obejdzie się bez tarć czy jednak dojdzie do współpracy?

Papszun z pewnością będzie musiał podjąć przynajmniej kilka decyzji personalnych, bowiem mimo pokaźnych nakładów kadra zespołu nie spełnia oczekiwań. Czy podejmie właściwe decyzje, kogo skreśli? Z pewnością - zwłaszcza na początku - będzie mógł liczyć na wsparcie właściciela klubu, w którego interesie jest wyciągnięcie klubu z marazmu, co pozwoli na nowe transfery. Czy będą udane, bo właśnie nowe transfery często były po prostu chybione. Jeżeli spojrzy się na kadrę Legii to są tam nazwiska, ale nie ma zespołu i to jest właśnie kluczowe dla ostatniego okresu Legii. Właściwie poukładać klocki, część z nich wymienić i zespół powinien zacząć odpowiednio punktować. Musi się skończyć kupowanie bez ładu i składu! Obecny zespół potrzebuje chyba też wsparcia psychologicznego, tam po prostu coś nie funkcjonuje...

Papszun stoi przed wielką szansą - jeżeli mu pójdzie i wyprowadzi Legię na prostą, a w następnym sezonie osiągnie sukces to stanie się pierwszym kandydatem społeczeństwa na selekcjonera kadry, a i poza Polską jego rozpoznawalność urośnie - był już rozważany jako trener innych reprezentacji i różnych klubów zagranicznych. Przede wszystkim Papszun jednak spełni się jako warszawianin.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz