Krzysztof Piątek wystąpił po raz pierwszy w wyjściowym składzie Milanu i był największą gwiazdą pucharowego meczu z Napoli. Po dwóch golach Polaka Milan wygrał 2-0. Piątek całkowicie przyćmił Polaków z Napoli: Milika i Zielińskiego.
Warto przypomnieć, że kilka dni temu oba zespołu spotkały się w lidze, ale wtedy padł bezbramkowy remis. Piątek miał wtedy świetną okazję do zdobycia gola, ale nie udało się, dzisiaj powetował to sobie z nawiązką.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz