JACEK BANASIKOWSKI:
- Protestuje teraz Serb
cypryjski… Chociaż może Cypryjczyk serbski… Właściwie to nie wiem, czy dobrze
powiedziałem...
- Mihajlović nie wejdzie już
chyba na boisko, to wielka strata dla drużyny Jugosławii, dotychczas jedna
bramka w turnieju, co prawda samobójcza, ale to było przypadkiem.
- Brazylia nas nie
rozpieszczała. Zagrali jeden dobry mecz ze Szkocją. Później było trochę lepiej.
- Veron złapał się teraz za
włosy! Chociaż właściwie to nie miał się za co złapać.
- Strzał i goooooool… by był.
- Zdąży Dunga? Nie zdąży! A
jednak zdążył!
- Campos popatrzył na swoich
zawodników, jakby chciał powiedzieć nic nie mówiąc „nic nie robicie”.
WOJCIECH BERNARD:
- A ten, sobie tylko znanym
sposobem, przebił piłkę nad bramką.
- Wyrósł tam grający jak spod
ziemi Mosór.
JANUSZ BIAŁEK:
- Burzawa jest takim
zawodnikiem, który jak ma tę jedną sytuację to potrafi strzelić ze dwie bramki…
KAJETAN BRONIEWSKI:
- Wiatr się zmienił, teraz
wieje pod wiatr.
JAN CISZEWSKI:
- Wszystko w rękach konia.
PIOTR DĘBOWSKI:
- Siatkarze plażowi są często
samotni, bo nie mają czasu na założenie rodziny. Ale są za to bardzo rodzinni…
EDWARD DURDA:
- Otrzymał bardzo silny ból
brzucha bramkarz gospodarzy.
- Jak państwo widzicie, nic nie
widać w tej mgle.
ZBIGNIEW FRANIAK:
-
Nie gwarantuję, że zajmiemy wysokie miejsce, bo to jest obosieczne i tego…
- Przegrali ten mecz bez najmniejszych problemów...
JACEK GMOCH:
- Witam państwa ze stadionu w Antenach!
- Witam państwa ze stadionu w Antenach!
- Bardzo podoba mi się Cassano.
Ma śliczny ruch z biodra.
- Mają bessę. To znaczy hossę.
To znaczy bessę. To znaczy… źle im idzie.
- I teraz kolejna sytuacja,
korner. I bramkarz… Ja nie wiem… muchy chyba łapie.
WŁADYSŁAW GRZEŚKOWIAK:
- Pierwsza połowa zakończyła
się bezbramkowo 1-1
TOMASZ HAJTO:
- Przeleciałem całą ławkę
rezerwowych Borussii Dortmund.
MACIEJ HENSZEL:
- Becker ożenił się, ma dziecko i teraz może zająć się już tylko
tenisem.
- Do tego doszło jeszcze szukanie na gwałt koszykarzy
amerykańskich.
WOJCIECH JAGODA:
- Nie chciał narażać achillesów, więc strzelił gorzej.
- Temperatura w Spodku osiągnęła 100 stopni…
- Wyrozumowana piłka łódzkiego Widzewa przegrała z ambicją.
ANDRZEJ JANISZ:
- Patrick Vieira to taki wysoki brutal. Ale potrafi czynić dobro.
- Piłka ugrzęzła gdzieś tam w ciałach warszawskich zawodników.
JACEK JOŃCA:
- Praktyka często przeczy teorii. I to jest dobre zarówno dla
teorii, jak i dla praktyki…
- Ciężko podać dokładnie w tym tumulcie nóg…
- Zaczęła się przerwa. Piłkarze mają teraz 15 minut na
przemyślenie wszystkiego. Właściwie to jeśli policzyć, że 2 minuty idą z boiska
do szatni i 2 minuty z szatni na boisko to trzeba odjąć 4 minuty, a więc mają
tylko 11 minut na myślenie.
MAREK JÓŹWIAK:
- Wolałbym, żebyśmy grali mniej spotkań. Mniej meczów to mniej
okazji do jakiejś wpadki.
BOGUSŁAW KACZMAREK:
- Ani my, ani oni nie mogą nas niczym
zaskoczyć.
ANDRZEJ KOSTYRA:
- Holyfield jest dzisiaj wolny jak keczup.
-
Marin jest jednak bardzo powolny. Przypomina wóz wypełniony kapustą.
TOMASZ KRZESZEWSKI:
- Emocje zawodniczki, która pozwala
dojść, są mniejsze, niż zawodniczki, która dochodzi.
\MACIEJ KURZAJEWSKI:
- „Dziwny jest ten świat” śpiewał kiedyś Czesław Miłosz…
HUBERT KWINTA:
- W finale turnieju w Dubaju spotkali się dwa Hiszpanie wychowani
w tej samej stajni.
JACEK LASKOWSKI:
- Trzy minuty, czyli około 100 sekund.
MONIKA LECHOWSKA:
- Proszę spojrzeć, jaka skoncentrowana sylwetka austriackiego narciarza.
WŁODZIMIERZ LUBAŃSKI:
- Dużo nieporządku wynikło z tego chaosu.
- Strzelanie rzutów karnych nie ma nic wspólnego z piłką nożną.
JACEK ŁUCZAK:
- Kibice Lecha i Wisły powyzywali się na meczu, Niestety z
daleka...
- Będzie rzut rożny. Już rozbiegł się Piskuła.
- Renata Mauer – mistrzyni olimpijska w strzelaniu z Atlanty.
- Nie zdołał przejść Pawła Wojtali, który zastopował go uderzeniem
głową.
WOJCIECH MICKUNAS:
- Można to wyczytać z wyrazu twarzy konia, gdy jest zbliżenie.
KRZYSZTOF MRÓWKA:
- Franciszek Smuda zbyt radykalnie przeczyścił swój zespół.
RADOSŁAW NAWROT:
- Mecz z Boliwią był rozgrywany na takiej wysokości, że
Brazylijczycy musieli grać w maskach gazowych.
- Anna Leszczyńska wyraźnie została na pierwszym płotku i tak już
jej zostało.
- Szczypiorniści grali w dwa ognie, z bramkarzami jako matkami.
- Szkoci grali jednak w kratkę.
- Sztacheta pokoju.
LUCJAN OLSZEWSKI:
- Walkę sędziować będzie Koreańczyk Południowy.
- Czechosłowak, sądząc po sylwetce, lubi sobie wypić pilsnerka.
PRZEMYSŁAW PEŁKA:
- Jeden z zawodników Trynidadu i Tobago ma kłopoty z pachwiną.
Albo z przeponą. Nie mogę dostrzec za co on się tam trzyma.
ANDRZEJ PERSON:
- Francuz ratuje resztki twarzy.
HENRYK PETRICH:
- Koreańczyk prezentuje bardziej ułożony boks, siedzi na
zakroczonej nodze.
ANTONI PIECHNICZEK:
- Kultura kładzenia trawy w Holandii jest istotnie wielką kulturą.
KRZYSZTOF PISKUŁA:
- I wtedy Tomasz Augustyniak pociągnął ze swojej połówki…
ŁUKASZ PŁUCIENNIK:
- Trener spojrzał teraz na zegarek, żeby dać
swoim podopiecznym ostatnie wskazówki.
KRZYSZTOF RATAJCZAK:
- Wiemy już prawie wszystko, choć nie znamy jeszcze zwycięzcy i
zespołów, które zajmą drugie, trzecie oraz czwarte miejsce.
- A u nas, po piosence, kolejne emocje – tym razem już dźwiękowe.
- Piłka z jakimś takim poznańskim smutkiem zatrzepotała w koszu
Olimpii.
- Biorąc pod uwagę przebieg całego meczu, należy powiedzieć, że
wynik 2-2 jest dla obu zespołów absolutnie remisowy.
- Poznaniacy wyekspediowali piłkę poza końcową linię, która
opuściła boisko.
MAREK RUDZIŃSKI:
- A na starcie pozostało już 6 zawodników, w tym 7 z pierwszej
piątki pucharu świata.
DARIUSZ RZEŹNICZAK:
- Bardzo chcieliśmy grać u siebie, bo gra u
siebie ma ten atut, że się gra u siebie.
TOMASZ SĘDZIKOWSKI:
- Czarnoskóry Tetteh był najjaśniejszą postacią tego meczu.
LESŁAW SKINDER:
- Płaskie zagranie wysokim lobem.
KAROL STOPA:
- To dwie prawdziwe przyjaciółki, ale w dobrym tego słowa
znaczeniu.
ANDRZEJ STREJLAU:
- Bayer ma świetną penetrację poprzeczną.
WŁODZIMIERZ SZARANOWICZ:
- Crouch wygląda na paralityka, ale podobno dużo ćwiczy.
- Gol wyrównujący Golmohammadiego. Gol… czyli gdzieś tam Allah przewidział,
że on będzie grał.
- Sędzia powiedział Gonzalezowi, że złoty łańcuch to on może nosić
na dyskotece, a tu go musi zdjąć.
- Ciekawe co w Montpellier, bo zdaje się, żę tam dzisiaj jakieś
zamachy bombowe zapowiadali. Tak się składa, że gdy odbywają się mistrzostwa
świata to zawsze temu towarzyszą jakieś dodatkowe atrakcje.
MACIEJ SZCZĘSNY:
- Koniarek w tej sytuacji zachował się, jakby był w krzakach z
butelką wina.
ANDRZEJ SZELĄG:
- Mam nadzieję, że po zamrożeniu piłkarz
nadal będzie nadawał się do gry.
DARIUSZ SZPAKOWSKI:
- Hajto puścił Bąka lewą stroną.
- Baros cofnął się do przodu.
- Wszyscy Chorwaci są na swoim polu karnym lub w jego obrębie.
- Włodek Smolarek krąży jak elektron koło jądra Zbyszka Bońka.
- Xabi Allonso słynący z atomowego napędu.
- Do końca spotkania piętnaście minut, z sekundami… Teraz już
dokładnie szesnaście.
- Dostałem sygnał z Warszawy, że mają już państwo obraz, więc
możemy spokojnie we dwójkę oglądać mecz.
- Ma dużą wytrzymałość szybkościową, znaczy się jest wytrzymały i
szybki.
- A to na państwa ekranach bracia bliźniacy Frank i Ronald de
Boerowie, z których większość gra w Barcelonie.)
- Duńczycy zachwycali wtedy swoją grą świat i całą Europę.
- I znowu niecelne trafienie!
- Johann Cruyff dokonywał bardziej zmian taktycznych niż
zmieniających taktykę zespołu.
- Dellas już jest dla Greków bogiem, ale gdyby wykorzystał tę
sytuację na pewno awansowałby w tej hierarchii.
- Mirosław Trzeciak zdobył bramkę po indywidualnej akcji całego
zespołu.
- Do tej fazy, w której przegrywający przegrywa mamy jeszcze
trochę czasu.
- Popatrzymy wspólnie z telewizorami, jak koszykarze Zeptera
zdobywali mistrzostwo Polski.
- Piłka przeszła dwa metry między spojeniem słupka z poprzeczką.
- Pierwszy kwadrans, a właściwie to osiemnasta minuta.
- Sędzia sygnalizował spalony, ale chyba bardziej sygnalizował
rękę…
ARTUR SZULC:
- Polak zakończył już rwanie, podobnie jak ci z państwa, którzy
oglądali nasze poprzednie wejście.
STANISŁAW TERLECKI:
- Szwedzi są o tyle niebezpieczni, że nie są groźni.
BOHDAN TOMASZEWSKI:
- Jadą. Cały peleton. Kierownica koło kierownicy, pedał koło
pedała.
JAN TOMASZEWSKI:
- Ta radość jest niesamowita. Ludzie się bawią, tańczą się.
- Brak wyczucia percepcji prawej nogi.
- Dziugnięcie takie o kilka centymetrów mogłoby spowodować faul, a
w efekcie rzut karny może.
- I tak jak wszyscy komentatorzy, przepraszam za wszystkie błędy,
jakie popełniłem, ale taka jest piłka.
- To nie był błąd, to był wielbłąd!
- Wybił piłkę na tak zwaną pałę.
MAREK TRONINA:
- Ręce zawodnika białoruskiego znalazły się poniżej pasa
Koreańczyka.
ANDRZEJ TWAROWSKI:
- Ja do mnie, ty do ciebie...
ZBIGNIEW TYLKA:
- To piękny prognostyk przed kolejną klęską Polaków.
ANDRZEJ WOŹNIAK:
- Słabą stroną Józefa Młynarczyka jest to,
że nie jest Portugalczykiem.
ZDZISŁAW ZAKRZEWSKI:
- Holenderka mimo prowadzenia jest faworytką.
- Mówiąc tak, mówię jednocześnie nie.
TOMASZ ZIMOCH:
- Ileż to drzew z
dżungli amazońskiej wycięto, ileż to ton papieru zużyto, żeby opisać historię
tego chłopaka.
- Jak krogulec pięknie i agresywnie zaatakował Adam Małysz.
- Bjoergen ucieka. Justysiu, przydałoby się, żeby kijek zamienić w
rewolwer i oddać dwa strzały.
- Niezależnie od postępów techniki we współczesnej medycynie,
zawsze warto mieć przy sobie kawałek plasteliny.
ANDRZEJ ZYDOROWICZ:
- Brazylijczycy popełnili błąd przegrywając w półfinale z Nigerią.
- Na boisko wyszli Beldzy i Holendrowie.
- Gol jest wtedy, kiedy piłka całym swoim obwodem przekroczy
odległość równą obwodowi piłki.
Fajowe! Super!
OdpowiedzUsuńPo niektórych jeszcze nie mogę dojść do siebie! Akurat się nazywam Bąk i to puszczanie bąka to mnie ze stołka zrzuciło. Ha ha ha.
OdpowiedzUsuńTen post akurat jest świetny! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny post :)
OdpowiedzUsuńGratuluje i zapraszam do mnie ;)
opilcekopanej.blogspot.com