- "Kiedy trzeba się było uczyć historii, młody towarzysz Timmermans uczył się rosyjskiego" - napisał na twitterze Czarnecki komentując w ten sposób wypowiedź wiceszefa KE, że "gdyby Niemcy były silniejsze to Polska nie miałaby granic tam gdzie ma".
Odpowiedź prezesa PZPN: - "Masz rację, ale prawdą jest też to, że Ty wtedy latałeś po piwo panu Lepperowi".
Boniek nie szczędzi złośliwości Czarneckiemu, np pół roku temu zapytał go na twitterze: - "Rysiu, a tak pomiędzy nami starymi kumplami to Ty teraz w jakiej partii jesteś, bo nie chcę popełnić błędu, ukłony".
Uwaga Zibiego była odniesieniem do kariery politycznej Czarneckiego, który startował w wyborach z list Wyborczej Akcji Katolickiej oraz AWS, należał także do Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego oraz Samoobrony, a od września 2008 roku znajduje się w szeregach PiS.
Boniek wspominając o starej znajomości z politykiem PiS nawiązuje do jego działalności w PZPN (m.in. w 2005 roku Czarnecki był wiceprzewodniczącym Wydziału Zagranicznego PZPN). W 2012 roku Czarnecki miał zamiar wystartować w wyborach na prezesa PZPN, ale po dwóch miesiącach podjął decyzję o wycofaniu się. Warto dodać, że zwycięstwo w wyborach odniósł ... Zbigniew Boniek.
Brawo Zibi! Brawo!
OdpowiedzUsuń