Bayern Monachium pokonał 3-0 RB Lipsk i został samodzielnym liderem Bundesligi. Wygrana mistrza Niemiec ani przez moment nie podlegała żadnej dyskusji, trzecią bramkę dla Bayernu zdobył Robert Lewandowski z rzutu karnego. Było to już 133 trafienie Lewego w Bundeslidze i oznacza zrównanie się z Giovannim Elberem na 20 miejscu w historii.
Bayern koniecznie chciał wygrać to spotkanie by udowodnić kto faktycznie rządzi w niemieckiej piłce nożnej. Po 15 kolejkach obie drużyny zgromadziły identyczną ilość punktów - po 36. Starania te przyniosły szybkie efekty, po 25 minutach piłkarze trenera Carlo Ancelottiego prowadzili już dwoma golami. Pięć minut później drużynę z Lipska spotkał kolejny cios, bowiem po brutalnym faulu na Lahmie sędzia wyrzucił z boiska Forsberga. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 3-0. Po przerwie bawarczycy nie forsowali już tempa, ale mieli kilka dobrych okazji do podwyższenia wyniku - m.in. Lewandowski przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem, a Ribery ostemplował piłką poprzeczkę. Osłabiony Lipsk nie był w stanie nawiązać równej walki z faworytem.
BAYERN - RB LIPSK 3-0 (3-0)
1-0 Alcantara 17, 2-0 Xabi Alonso 25, 3-0 Lewandowski 44 karny
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz