Ekstraklasa - Prognoza 22 kolejki

Prognoza 1 wiosennej kolejki ekstraklasy pod względem statystycznym! Pod uwagę wzieliśmy: prawo serii (wyniki ostatnich 10 meczy ligowych), spotkania bezpośrednie z dwóch ostatnich sezonów, ocenę transferów i sparingów, formę z poprzedniej wiosny (pierwsze dwa mecze) i typy bukmacherskie. Oczywiście wszystko w odpowiednich proporcjach - np. zdecydowanie ważniejsza okazała się ocena transferów czy prawo serii niż ocena sparingów (w których nie ma presji wyniku, trenerzy często testują nową taktykę i nowych zawodników itd). Transfery i sparingi wg stanu na 10 lutego, braliśmy pod uwagę wyłącznie transfery potwierdzone. Jeżeli chodzi o ocenę sparingów braliśmy też pod uwagę - poza osiąganymi wynikami - klasę przeciwnika. Nie można zapominać, że to jest sport, więc poza analizowanymi czynnikami trzeba brać pod uwagę wpływ jeszcze innych, takich jak na przykład: dyspozycja dnia, szczęście czy praca arbitra.

RUCH CHORZÓW - ZAGŁĘBIE LUBIN

Nasz typ (statystycznie): Remis z lekkim wskazaniem na Ruch.

Statystycznie obie drużyny wychodzą mniej więcej na równo. Chorzowianie mają lepszy bilans ostatnich dziesięciu spotkań, są też nieco wyżej w tabeli. W bezpośrednim spotkaniu (poprzedni sezon Zagłębie spędziło w I lidze) lepsi okazali się lubinianie, którzy wygrali jesienią 3-1. W obu drużynach nie było wyprzedaży, w obu też nie zanotowano spektakularnych transferów.

ŚLĄSK WROCŁAW - WISŁA KRAKÓW

Nasz typ: Zwycięstwo Śląska jedną bramką.

Na naszej ocenie zaważyły głównie mecze bezpośrednie, w których lepiej prezentowali się piłkarze z Dolnego Śląska (2 zwycięstwa, 1 remis i 1 porażka). Wrocławianie nie przegrali też żadnego sparingu, choć trzeba przyznać, że grali ich najmniej. Z kolei Wiśle przydarzyła się wysoka porażka z Ziliną i przegrana z Górnikiem Zabrze. Więcej szans na zwycięstwo dają Śląskowi także bukmacherzy.

GÓRNIK ŁĘCZNA - PIAST GLIWICE

Nasz typ: Zwycięstwo Piasta różnicą dwóch goli.

Aktualny lider okazał się lepszy niemal w każdym analizowanym elemencie. Jedynie ocena sparingów była zbliżona. Na naszą ocenę istotny wpływ miało wysokie zwycięstwo gliwiczan w rundzie jesiennej (3-0).

LECHIA GDAŃSK - PODBESKIDZIE BIELSKO-BIAŁA

Nasz typ: Remis z lekkim wskazaniem na Lechię.

Statystycznie bardzo wyrównana para. Gdańszczanie górowali nad rywalem tylko w ocenie transferów i w typach bukmacherskich.

CRACOVIA - GÓRNIK ZABRZE

Nasz typ: Remis ze wskazaniem na Górnika.

Obie drużyny znakomicie prezentowały się pod koniec jesieni, Cracovia nieco lepiej. Krakowianie nie przegrali siedmiu ostatnich spotkań, zabrzanie sześciu. O lepszej ocenie szans ekipy z Górnego Śląska zadecydowało głównie - lepsza ocena transferów (z Cracovii odszedł bramkostrzelny Deniss Rakels) oraz korzystniejszy bilans spotkań bezpośrednich (2 zwycięstwa Górnika i 1 remis). Zabrzanie lepiej zaczęli także wiosnę rok temu, co też miało lekki wpływ na końcowy bilans statystycznego rozliczenia tej pary.

LECH POZNAŃ - TERMALICA BRUK-BET NIECIECZA

Nasz typ: Zwycięstwo Lecha różnicą trzech goli.

Lech górował nad beniaminkiem niemal w każdym analizowanym elemencie. Największy wpływ na ocenę miała bardzo dobra gra poznaniaków w drugiej fazie rundy jesiennej.

LEGIA WARSZAWA - JAGIELLONIA BIAŁYSTOK

Nasz typ: Zwycięstwo Legii różnicą trzech goli.

Podobnie jak w poprzedniej parze gospodarze tego meczu statystycznie zdecydowanie górowali nad rywalem. Piłkarze Jagi grali jesienią w kratkę, drużyna ze stolicy może za to pochwalić się serią ośmiu meczy z rzędu bez porażki, z czego w aż sześciu okazali się zwycięscy. Warszawianie nie mogą sobie pozwolić na stratę punktów, mając za cel pogoń za liderem z Gliwic. Presja wyniku ciąży na ekipie Czerczesowa o wiele bardziej niż na drużynie z Podlasia. Białostoczanie korzystniej wypadli tylko w jednym elemencie - lepiej zaczęli wiosnę rok temu: 2 wyjazdowe zwycięstwa (3-1 w Warszawie i 1-0 we Wrocławiu). Na korzyść gości można wziąć też fakt, że nie było wyprzedaży po zakończeniu jesieni.

POGOŃ SZCZECIN - KORONA KIELCE

Nasz typ: Zwycięstwo Pogoni różnicą dwóch goli.

Podobnie jak w poprzednich analizowanych dwóch parach Pogoń górowała statycznie nad rywalem, choć już nie tak zdecydowanie. Obie drużyny zachowały trzon swoich składów, z lekkimi korektami.