Belgia – Algieria 2-1 (0-1)
Bramki: Fellaini 70, Mertens 80 – Feghouli 25 karny.
BELGIA: Courtois – Alderweireld, Van Buyten, Kompany, Vertonghen – Witsek, De Bruyne, Dembele (65 Fellaini) – Chadli (46 Mertens), Lukaku (58 Origi), Hazard.
ALGIERIA: M’Bolhi – Mostefa, Bougherra, Halliche, Ghoulam – Taider, Medjani (84 Ghilas), Bentaleb – Feghouli, Soudani (66 Slimani), Mahrez (71 Lacen).
Belgowie - typowani przez niemal wszystkich ekspertów do roli czarnego konia turnieju - strasznie męczyli się z Algierią, która pierwsza objęła prowadzenie. Losy spotkania odwrócili rezerwowi. Wszystkich teraz zastanawia jak Belgia prezentować się będzie w następnych spotkaniach... Czy Belgia rozkręci się w następnych spotkaniach? To pytanie będzie dręczyło fachowców...
Matti Borelli
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz