Australia – Holandia 2-3 (1-1)
Bramki: Cahill 21, Jedinak 54 karny – Robben 20, van Persie 58, Depay 68.
AUSTRALIA: Ryan – McGowan, Wilkinson, Śpiranović, Davidson – Leckie, Jedinak, McKay, Bresciano (51 Bozanić), Oar (77 Taggart) – Cahill (69 Halloran).
HOLANDIA: Cillessen – Janmaat, Vlaar, de Vrij, Indi (45 Depay) – Blond, de Jong, de Guzman (78 Wijnaldum), Sneijder) – van Persie (87 Lens), Robben).
Australijczycy zagrali świetne spotkanie, ale w końcówce górę wzięło doświadczenie drużyny holenderskiej. Australia poniosła drugą porażkę na mundialu i nie ma już szans na awans do 1/8 finału, ostatni mecz z Hiszpanią będzie dla obu zespołów tylko o prestiż.
Australijczycy mogą żałować, że nie trafili np. do grupy H zamiast Korei Południowej, bo mieliby wtedy naprawdę realne szanse na awans - obok Belgii.
Gdy Robben otworzył wynik w 20 minucie wszystkim wydawało się, że Holandię czeka spacerek... Rywale natychmiast wyrównali za sprawą Cahilla, a po przerwie objęli nawet prowadzenie po skutecznie wykonanym rzucie karnym. Holendrzy musieli się sporo napocić by rozstrzygnąć to spotkanie na swoją korzyść. Piłkarze Australii imponowali ambicją i niesamowitą wolą walki.
Romano Koltonni
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz